Zbliżający się dużymi krokami Sylwester, to okazja to świętowania kończącego się roku. Także nadzieja na kolejny, jeszcze lepszy rok. Spędzamy go wedle upodobań. Jako huczny bal, w gronie znajomych na imprezie czy w domowym zaciszu z najbliższymi. Niezależnie jak spędzamy ten czas jedno jest pewne – lubimy je spędzać w towarzystwie dobrego jedzenia. Jak to wygląda w różnych zakątkach świata?

Jak to robią Polacy?

Sylwester rządzi się własnymi prawami – jest to wieczór świętowania w większości przypadków z trunkami wyskokowymi. Zatem jeśli są drinki, to i różnego rodzaju zakąski są mile widziane. W tym przypadku jest bardzo szerokie pole do popisu i na sylwestrowych stołach spotykamy różnorodne dania i przekąski. W wielu domach znane jest od pokoleń, aby w sylwestra bądź w pierwszy dzień nowego roku zjeść pączki lub chruściki inaczej zwane faworkami. Dlaczego tak? Mówi się, że trzeba je zjeść, aby kolejny rok był tłusty, obfity i toczył się jak okrągłe pączki. W przypadku pączków podobny zwyczaj spotkamy na Węgrzech, w Niemczech oraz w krajach Beneluksu.

Owocowe zwyczaje

W Hiszpanii podczas sylwestrowej nocy ważną rolę grają winogrona. Gdy wybije północ, należy zjeść 12 winogron, tyle ile wybija zegar. Co ciekawe, ten rytuał powinno wykonywać się stojąc na lewej nodze, aby w Nowy Rok wejść dobrze prawą nogą. Na drugim krańcu świata – na Filipinach – na sylwestrowym stole musi znaleźć się 12 rodzajów owoców i należy skosztować wszystkich. Każdy z nich symbolizuje dany miesiąc. Muszą one być okrągłe, ponieważ wierzą, że okrągły kształt przynosi szczęście i dobrobyt.

Nowy Rok

Czy jedzenie może przynieść szczęście?

Nie tylko w Polsce żyjemy przesądami. Spotkamy je w każdym zakątku świata. Mówi się, że jaki pierwszy dzień roku taka i reszta. Dlatego w tradycjach wielu kultur spotkamy się z tym, aby stół w Sylwester oraz Nowy Rok był suto zastawiony.

W Norwegii powszechnym i ciekawym zwyczajem jest podawanie ryżowego deseru o nazwie Risgrynsgröt, w którym chowa się migdał podczas przygotowywania. Kto pierwszy go znajdzie, temu nowy rok przyniesie szczęście.

Podobną zabawę praktykują Grecy. W ich kraju przygotowuje się ciasto o nazwie vasilopita, w której ukrywa się pieniążek. Szczęśliwy będzie ten, który go pierwszy znajdzie, ponieważ nie będzie narzekał na biedę przez kolejne dwanaście miesięcy.

W Chinach Nowy Roku świętuje się pod koniec stycznia. Kulinarnym zwyczajem jest spożywanie chińskich pierożków jiaozi, które wyglądem przypominają dawne pieniądze. Jedzenie tego dania
ma przynieść Chińczykom szczęście oraz bogactwo na kolejny rok.

Będąc w krajach Dalekiego Wschodu warto zwrócić uwagę na zwyczaj praktykowany w Japonii. Japończycy w sylwestrową noc ze smakiem kosztują toshikoshi soba, czyli specjalny, długi makaron. Zakazane jest dzielenie go na mniejsze części, gdyż jego długie nitki mają symbolizować długie
i dostatnie życie.

Z kolei u włoskich gospodarzy można byłoby stwierdzić, że jedzą bardzo zdrowo w tę huczną noc. U Włocha na sylwestrowej imprezie spotkacie lenticchie, czyli soczewicę – jedno z najzdrowszych roślin. W tej sytuacji posiada jednak inne znaczenie. Okrągła soczewica przypomina pieniądze, czyli zjedzona w obfitych ilościach ma przynieść dobrobyt domownikom.

Kolejny ciekawy zwyczaj możemy spotkać w Ameryce Środkowej. W Salwadorze ważna rolę odgrywa jajko, a dokładnie żółtko. W tym przypadku nie chodzi jednak o spożycie a obserwację.
Chwilę przed północą, żółtko jajka wbija się do szklanki z wodą. Gdy zegar wybije Nowy Rok spogląda się na kształt żółtka z którego można wywróżyć swoją przyszłość.

Niezależnie w której części świata znajdujemy się, łączy nas jedna rzecz. Każdemu z nas towarzyszy nadzieja oraz wyczekiwanie kolejnego, do siego roku. Spożywanie symbolicznych potraw ma nam przynieść długie, zdrowe życie pełne szczęścia oraz pieniędzy.
Jest to czas żegnania i podsumowania mijającego roku, świętowania z bliskimi. Oraz stawiania sobie nowych celów i zadań na zbliżającą się przyszłość.