Czy w ogóle istnieje ktoś, kto nie lubi czekolady? Większość z nas uznaje ją za swoją słabość i czuje lekkie wyrzuty sumienia, zajadając się kolejnym kawałkiem (bo przecież tak trudno jest poprzestać na jednej kostce!). Tymczasem nie taki diabeł straszny, jak go malują: poza znanymi powszechnie wadami, czekolada ma również mnóstwo pozytywnych cech i spożywana z umiarem może korzystnie wpływać na nasze zdrowie. W dodatku jej zastosowanie nie ogranicza się do kuchni – bywa wykorzystywana także w kosmetyce oraz sztuce. Co warto wiedzieć o tym cenionym na całym świecie przysmaku?
O tym, że czekolada wspaniale smakuje, chyba nie trzeba nikogo przekonywać. Od lat jest to jedna z największych kulinarnych przyjemności, zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Kostka (lub kilka) czekolady potrafi osłodzić nawet najbardziej szary, ponury dzień. Ale czym jest właściwie ten kochany na całym świecie smakołyk? Czekolada to nic innego jak wyrób cukierniczy składający się z miazgi kakaowej, masła kakaowego lub innego tłuszczu roślinnego, substancji słodzącej (najczęściej cukru) oraz innych dodatków. Zgodnie z normami czekoladą można nazwać wyłącznie taki wyrób, który zawiera co najmniej 35% suchej masy kakaowej ogółem, w tym nie mniej niż 14% suchej odtłuszczonej masy kakaowej. Oznacza to, że uwielbiana przez wiele osób biała czekolada w rzeczywistości nie spełnia tych kryteriów. Najzdrowsza jest, oczywiście, czekolada gorzka, zawierająca co najmniej 65% miazgi kakaowej. Czekolada mleczna różni się od niej tym, że ma w sobie mniej, bo poniżej 50% owej miazgi, zawiera większą ilość cukru i jest produkowana z dodatkiem dużej dawki mleka. Wszystkie te różnice sprawiają, że tego typu czekolada jest jaśniejsza, słodsza i bardziej kremowa niż odmiany gorzka oraz deserowa.
Choć ludzie na całym świecie kochają czekoladę i nie są w stanie całkowicie z niej zrezygnować, zwykle wymienia się ją jako przykład niezdrowego, szkodliwego dla naszego organizmu jedzenia. Spożywanie dużych ilości tego przysmaku z pewnością nie jest dobrym pomysłem dla osób odchudzających się. Tabliczka o przeciętnej wadze 100 g zawiera aż ok. 540 kcal! Dostarcza również dużej ilości tłuszczu, a jeśli postawimy na mleczną, białą lub wypełnioną nadzieniem – również cukru. Nie oznacza to jednak, że musimy całkowicie z niej zrezygnować. Każdy miłośnik czekolady wie, że nawet niewielka ilość tej wyrafinowanej słodyczy jest w stanie dostarczyć nam masy przyjemności i poprawić nastrój nawet w najbardziej ponury dzień. Tego typu obserwacje nie są jedynie złudzeniem: czekolada, a właściwie zawarte w niej kakao stymuluje wydzielanie serotoniny, zwanej hormonem szczęścia. Z tego powodu produkt ten pomaga w walce ze stresem oraz wprawia w dobry humor. Oprócz tego dostarcza nam solidnej porcji energii, w związku z czym świetnie sprawdza się w sytuacjach, w których czujemy się ospali, pozbawieni siły i motywacji. Czekolada jest także jednym z najlepszych źródeł magnezu, który pozytywnie oddziałuje na nasz układ nerwowy i wspomaga pracę naszego mózgu. Oprócz tego kakao zawiera dużo żelaza, cynku, miedzi, fosforu, wapnia, potasu, witaminy A, K oraz witamin z grupy B. Czekolada jest też cenionym afrodyzjakiem, a jej niewielka ilość może nawet… hamować apetyt na słodycze i tym samym wspomagać odchudzanie! Udowodniono bowiem, że osoby, które wybierają ciemną czekoladę jako przekąskę między posiłkami, mają mniejszą ochotę na podjadanie innych produktów. Nie ma w tym niczego dziwnego, ponieważ gorzka czekolada odznacza się niskim indeksem glikemicznym, dzięki czemu stabilizuje poziom cukru we krwi oraz zmniejsza apetyt.
Skoro wiemy już, że czekolada (spożywana w rozsądnych ilościach) może nam przynieść korzyści zdrowotne, warto dowiedzieć się, w jaki sposób można ją spożywać. Zaletą tego produktu jest fakt, iż jest on bardzo uniwersalny i nadaje się nie tylko do jedzenia w tabliczkach oraz pod postacią różnego rodzaju batonów, pralinek i cukierków. Czekoladę można spożywać również w formie płynnej, wykorzystywać do wypieków i deserów, lodów, likierów, polew do ciast, a nawet do dań wytrawnych, np. jako zaskakujący dodatek do mięs. Ogranicza nas jedynie nasza wyobraźnia!
Fenomen czekolady nie ogranicza się do gastronomii, a produkt ten jest na tyle uniwersalny, że bywa wykorzystywany także w innych dziedzinach. Jedną z nich jest sztuka – na całym świecie mistrzowie cukiernictwa wykonują imponujące, czekoladowe rzeźby, za pomocą których prezentują swoje bogate umiejętności. Czekolada bywa również używana w kosmetyce, jako składnik wielu specyfików (np. perfum lub balsamów do ciała). Salony SPA na całym świecie oferują różnego typu czekoladowe zabiegi, np. maski, kąpiele, peelingi lub masaże. Na szczególną uwagę zasługują te ostatnie, które wygładzają, nawilżają i ujędrniają naszą skórą. Tego typu przyjemność w profesjonalnym gabinecie potrafi kosztować niemałe pieniądze, jednak możemy ją sobie zafundować również w zaciszu własnego domu. Wystarczy rozpuścić dwie tabliczki ciemnej czekolady, lekko przestudzić (tak, by nie parzyła skóry) i wymieszać z odrobiną olejku (np. arganowego). Tak powstałą miksturę możemy wykorzystać do masażu całego ciała. W ten sposób nie tylko upiększymy swoją skórę, ale również zrelaksujemy się, wdychając przyjemny, słodki zapach.